09.05.2021 DT Taki jakiś rozlazły się robi ten dzień. Miało być lato a tutaj nic ciekawego za oknem się nie dzieje. Rano było podle zimno, teraz coś się cieplej robi, ale słonka niet. No i bez łaski, na tarasie nawet w bluzie zimno... Rano rozciąganie gruszki na wyspie w kuchni i oglądanie filmików do Lsit. Potem 30 min "gimnastyki" - próby do [...]
11.12.2021 DT Zaległy trenio z wczoraj zrobiony, tym samym 4 siłowe/tydzień zrobione. Trochę zdychałam - 1 godz 30min - nie wiem jak to w rozpisce wygląda, ale się napracowałam. Głupio, ze przysiady na koniec zostawiłam - trzeba było HT i GM na koniec robić. Ale po deficycie tak zdychałam, ze potrzebowałam czegoś łatwiejszego dla głowy. Ten [...]
21.12.2021 DT 50 min siłki na deload i prawie 30 min fikania. A choinka ciągle ubrana w połowie, w kuchni jeszcze nawet nie zaczęte... Chyba już od dzisiaj zamiast siłki jednak kuchnia... Max Effort Day Lower Body Rozgrzewka: ławka rzymska w te i na odwrót po 25p, monster walk z gumą 2 x25p, pull through 12px15kgx2s Przysiad safety bar: 20kg, [...]
90kg cieszy bardzo!!! Wprawdzie brzydko bo plecami, kolanka też do środka szły - ale poszło. I nie wiem czy 92.5kg by nie poszło, bo to oderwanie jakoś dramatyczne nie było - ale głowa już była przepalona. RDL - w dobitce w ostatniej serii puściły ręce. Trzeba się z paskami przynajmniej do ostatniej serii przeprosić. Wykroki - czwórki były [...]
21.02.2024 DT No to poszłam za ciosem, była góra - trzeba zrobić dół. Siady według planu - było 8x40kgx3p i amrap 8p. Potem HT, uginanie na dwójki leżąc i ławka rzymska na dupkę. Zmachałam się, umęczyłam, ale zadowolona że byłam. Przez pierwszą połowę treningu myślałam, ze ucieknę - tyle było ludzi! Jakiś kocioł się zrobił, tylu ludzi ćwiczących [...]
Poćwiczyłam... nareszcie :-) Na razie będzie ćwiczone a nie trenowane ;-) Nie ma celu, nie ma treningu ale złom chyba nareszcie będe macać czesciej - Amen! 26.11.2016 1) Przysiad 10x 20 +5x5x 30/40/50/60/65 - pierwsze siady od zawodów... bosze prawie sie popłakałam ze szcześcia, że robię przysiady i z rozpaczy, że nie moge zarzucić więcej... [...]
18 i 19.05.2018 DT Nie składało mi się pisanie - ale treningi były. Wczorajszy taki sobie, za to dzisiejszy dał mi trochę więcej endorfinek:) Bolą mnie łokcie jak robię swoje zwyczajowe treningi, dzisiaj pogadałam z trenerem i doszliśmy do wniosku, żeby na jakiś czas trochę zejść z ciężarów, przynajmniej na niektórych treningach. Ułożyliśmy taki [...]
14.06.2018 DT Kolejna noc kiepsko przespana - od 4 na nogach. Przed treningiem wjechał kawałek prezla z Lidla - dawno nie jadłam - myślałam, ze jakość treningu mi poprawi:) A było tak sobie, chociaż z MC jestem wielce zadowolona. Mimo przeciwności losu - na zdjęciu piramida jaką musiałam ułożyć, zeby nie ciągnąć z ziemi sztangi z małymi [...]
17.06.2018 DT Trening fajny, chociaż nie wiem z czym się pipkałam tak długo... Nawet psychicznie się przełamałam i zrobiłam przysiady. Jak robię do 20 kg to całkiem zgrabnie mi to wychodzi (nawet się sobie w lustereczku podobam:) ), dodatek ciężaru ponad to - i już mnie bujnie, pochylę się do przodu etc. I to mnie wkurza. Dawno HT nie robiłam, [...]
03.03.2020 Dzień lenia i pichcenia w kuchni 04.03.2020 DT W ostatnim momencie przed zalegnięciem na kanapie chwyciłam torbę i pobiegłam na osiedlową siłkę. Mało brakowało, a bym z domu nie wyszła... Dzień przysiadów - z grubsza dało radę zrobić to co w planie z małymi modyfikacjami. Zaskoczył mnie face pull z gumą - fajnie szło i maszyna na plecy [...]
06.05.2021 DT Zamiast spacerów - ruski trzeba było zrobić... Za to siłka była według planu. Klatka/barki plus tyłek plus męczenie krzesełka. Lewy bark ciągle jakiś taki podejrzany - więc bez szaleństw. Góra: gumy od Bziu 2 x 14p; wyciskanie hantli na ławce skos+: 3x12px11kg, 2x25px 7,25kg; rozpiętki 3 x12px4kg Dół: ławka rzymska plus 10kg 2x25p; [...]
02.10.2021 DT Obiad z tofu zrobiony, pospałam po południu zadziwiająco dobrze, to i zwlokłam się wieczorem na zaległy trening dołu. I tutaj był zonk, bo jak mnie cały dzień poty oszczędzały tak na siłce fala za falą... Dół, dynamic (u mnie ciężko o dynamic) rozgrzewka - jak zawsze MC 50kgx2px10s, 30-40'' przerwy HT z gumą 70kgx3sx20p (za wysoka [...]
15.10.2021 DT Wczoraj siłka, dzisiaj siłka - wszystko przez beznadziejną pogodę... Nie miałam weny na bieganie w deszczu i wietrze. Nie mam zapału Viki:) Poszłam na siłkę, drugi dzień pod rząd. Niby ok bo miałam 72 godz. przerwy od ostatniego treningu dołu. Sukces mały jest - ale skonana też jestem. Glupie myśli typu deload też są, ale moze [...]
01.11.2021 LEŃ Chyba pierwszy raz od wielu lat nie szukałam siłki otwartej w ten dzień.... Spacer z Rudą, dużo kuchni i padłam po 3 dniach sprzątania... 02.11.2021 DT Bardzo nie chciało mi się iść na siłkę, nieprzespana noc, problemy z żołądkiem - obiektywnych przyczyn aż za nadto... Lower Body Max Day Rozgrzewka: ławka rzymska w te i na odwrót po [...]
12.11.2021 DT Fajny trenio wyszedł. Nie chciałam przeszkadzać koledze obok, który ciągi na maxa robił - wcisnęłam się nagrać chociaż to ostatnie 45kg. Proszę się nie śmiać - ale dla mnie to jest ciężkie już jako sam ciężar na plecach. Natomiast 4ki i tyłek czułam. Dolegliwości żadnych brak, więc przy kolejnym kontynuuję drogę w górę. Tyłek po [...]
18.11.2021 DT Dla odmiany dobry trening wyszedł - umęczona, tyłek obolały, ale zrobione jak zaplanowane. Dynamic Day Lower Body Rozgrzewka: ławka rzymska w te i na odwrót po 25p, monster walk z gumą 2 x25p, krążenia w klęku podpartym po 12p w przód/tył, przysiad z gumą ccx15p MC dynamic 65kgx1px10s, 30" przerwa (dynamitu to już nie było) MC [...]
03.12.2021 DT Jak zaplanowane tak zrobione. 1 godz 33 min. I czas akurat nie byłby największym problemem bo go wczoraj miałam. Było już ciężko. Trochę w tych akcesoriach za ciężko sobie zrobiłam. HT na 110kg wywalam na najbliższe 2-3 tygodnie. Wchodzą jakieś HT na pompę, albo coś z b-stance z niższym ciężarem, ale więcej powtórzeń. Trapek na [...]
18.12.2021 DT Ostatni trenio przed deload i powiem Wam, ze juz mi nie szło. Juz nie miałam motywacji, zmęczenie, nieprzespana noc, świąteczne zawracanie głowy i sprzątanie plus ta część miesiąca... Wstyd się przyznać, ale trenio odpuszczony. To co było "obowiązkowe" zrobione uczciwie. Resztę niestety "olałam" - zaczęłam GM, doopa mnie rozbolała i [...]
05.04.2022 DT Wczoraj na siłce - dzień otwarty, pierwszy z całych 2 tygodni. Makabra! Myślałam, że nic zgodnie z planem nie zrobię... Postanowiłam dac odpocząć górze, a dół dalej ciągnąć i powolutku dokładać. Trochę poszłam w blondynkę i załatwiłam sobie rack od jednego kolegi, SB od drugiego i jakoś juz dalej poszło. Przysiady - wstałam z [...]